Opiekunka usłyszała zarzuty za to, że okradła swojego podopiecznego
Policjanci zatrzymali 45-letnią mieszkankę Gdyni, która okradła swojego podopiecznego. Mundurowi ustalili, że kobieta pracująca w firmie, zajmującej się starszymi osobami, ukradła 82-letniemu mężczyźnie 3 tys. zł. Opiekunka usłyszała już zarzuty. Za to przestępstwo grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
We wtorek przed 22.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży pieniędzy z mieszkania 82-letniego mężczyzny. Policjanci od razu zajęli się tą sprawą i ustalili, że nowa opiekunka, pracująca dla firmy zajmującej się osobami starszymi, została skierowana do opieki nad seniorem. Policjanci ustalili świadków i okazało się, że w okresie od 16 do 21 grudnia z pieniędzy przeznaczonych na codzienne wydatki, 82-latkowi zginęło 3 tys. zł. Od wtorku opiekunka nie pojawiła się już u mężczyzny. Po zebraniu materiału dowodowego, policjanci wczoraj pojechali do mieszkania kobiety i przewieźli ją do komisariatu. Opiekunka przyznała, że podczas ostatniej wizyty zrobiła śniadanie 82-letniemu mężczyźnie, posprzątała, a pieniądze schowała do torebki i wyszła z jego mieszkania, jednak nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego tak postąpiła. Mundurowi odzyskali część ukradzionych pieniędzy.
Kobieta usłyszała zarzuty kradzieży, za które odpowie przed sądem. Grozi jej za to do 5 lat pozbawienia wolności.
