Pożar od ładującej się w piwnicy hulajnogi
W sobotę w jednym z budynków przy ul. Morskiej doszło do pożaru od ładującej się w piwnicy hulajnogi elektrycznej. W wyniku zadymienia zostało ewakuowanych dziesięciu mieszkańców, na szczęście nikomu nic się nie stało. Apelujemy o stosowanie się do zaleceń producentów, właściwą eksploatację i zwracanie uwagi na wszelkie usterki.
W sobotę policjanci z Chyloni otrzymali zgłoszenie o wydobywającym się gęstym dymie z budynku przy ul. Morskiej. Dyżurny niezwłocznie wysłał tam patrol funkcjonariuszy, którzy zastali budynek w pełnym zadymieniu. Na miejscu pracowało sześć zastępów Straży Pożarnej oraz cztery zespoły Ratownictwa Medycznego. Mundurowi ustalili, że pożar wzniecił się w jednym z pomieszczeń piwnicznych, gdzie doszło do samozapłonu hulajnogi elektrycznej. Z uwagi na uszkodzenia instalacji elektrycznej wezwano Pogotowie Energetyczne. Z budynku ewakuowano dziewięć osób, które opuściły go o własnych siłach.
Pamiętajmy, że baterie, które używamy na co dzień stanowią nieraz zagrożenie. Ważne jest aby stosować je zgodnie z zaleceniem producentów i aby używać wyłącznie ładowarek dołączonych do zakupionych przedmiotów. Ponadto należy zwrócić uwagę na ilość energii w zamkniętej przestrzeni, ponieważ może dojść do wytworzenia ciepła, dymu, a nawet pożaru. Jeśli zauważymy, że bateria jest za bardzo ciepła, wręcz gorąca, wyczujemy zapach spalenizny z akumulatora, wyciek, wybrzuszenie, należy od razu przestać używania takiej baterii i wymienić ją tak szybko, jak to jest możliwe.
Jeśli ładujesz hulajnogę elektryczną nie zostawiaj jej bez nadzoru!