Wiadomości

Szczęśliwy finał działań poszukiwawczych.

Data publikacji 24.11.2025

Dzięki współpracy gdyńskich policjantów z jednostkami z całego kraju oraz innymi podmiotami, zaginiona w sobotę 58-latka została odnaleziona już następnego dnia.

W sobotę 22 listopada 2025 roku Komisariat Policji w Gdyni Chyloni został powiadomiony o zaginięciu 58-letniej mieszkanki Gdyni. Sytuacja była tym poważniejsza, że kobieta znajdowała się w kryzysie psychicznym. Sprawie natychmiast nadano najwyższy priorytet i ogłoszono specjalny alarm dla funkcjonariuszy.

Trop się urywa…
Z przekazanych przez męża zaginionej informacji wynikało, że kobieta miała pojechać na Dworzec PKP w Gdyni Głównej, gdzie mogła wsiąść do któregoś z pociągów dalekobieżnych, a jej wybór mógł być całkowicie przypadkowy…

Przełom.
Gdyńscy kryminalni podjęli natychmiast szeroko zakrojone czynności operacyjne, które w połączeniu z analizą monitoringu miejskiego pozwoliły odtworzyć drogę przemieszczania się zaginionej na terenie naszego miasta. Faktycznie dotarła ona na Dworzec PKP w Gdyni, gdzie-jak ustalili funkcjonariusze-wsiadła do pociągu jadącego do Bielska-Białej.

Pełna mobilizacja.
Kierunek podróży był wprawdzie znany, jednak nie sposób było przewidzieć czy zaginiona będzie jechała do stacji końcowej, czy też wysiądzie wcześniej. W tej sytuacji trzeba było powiadomić i zaangażować do działań poszukiwawczych policjantów ze wszystkich miejscowości, znajdujących się na trasie przejazdu pociągu.

W akcję włączył się również operator PKP Intercity. Konduktorzy sprawdzając imienne bilety zwracali uwagę, czy nie pojawi się nazwisko zaginionej, mieli też szczególne baczenie na wszystkie kobiety, których wygląd odpowiadał podanemu w komunikacie wizerunkowi.

Szczęśliwe zakończenie podróży.
Ostatecznie zaginioną kobietę odnaleziono na Dworcu PKP w Katowicach. Czujni pracownicy ochrony dworca zwrócili uwagę na trzymającą się na uboczu kobietę, a policjanci, którzy przyjechali na miejsce, potwierdzili jej tożsamość. Z uwagi na ogólne wycieńczenie oraz dezorientację, wezwano wcześniej zespół pogotowia ratunkowego. Kobieta została przewieziona do szpitala w celu zrobienia dalszych badań.

Wrażliwość ratuje życie.
Akcja poszukiwawcza znalazła swój szczęśliwy finał dzięki ścisłej współpracy jednostek Policji z różnych części kraju z podmiotami zewnętrznymi, jak choćby PKP czy ochrona dworca w Katowicach. W takich sytuacjach bardzo ważna jest wrażliwość i czujność każdego z nas - liczy się każdy sygnał i każda informacja. Wszystkie sygnały są skrupulatnie sprawdzane przez policjantów, a jeden telefon może uratować ludzkie życie. Nie bądźmy obojętni na los innych i pamiętajmy, że następnym razem to my sami lub ktoś z naszych bliskich może potrzebować pomocy. 

Powrót na górę strony