Wiadomości

Rozmowa, która uratowała życie.

Data publikacji 25.11.2025

W miniony piątek do Komisariatu Policji w Gdyni Śródmieściu zadzwonił mężczyzna z informacją o swoim koledze, znajdującym się w kryzysie emocjonalnym i pilnie potrzebującym pomocy. Sprawą natychmiast zajął się zastępca dyżurnego jednostki – starszy aspirant Dawid Pach.

21 listopada 2025 roku około godz. 22:10 wpłynęło zgłoszenie od mężczyzny, twierdzącego że jego kolega z pracy przeżywa głęboki kryzys i potrzebuje natychmiastowej pomocy. Sprawa od razu uzyskała najwyższy priorytet, wiadomo bowiem że w takich sytuacjach czas odgrywa kluczową rolę.

Kolega, czyli kto…?
Telefonujący znał jedynie imię i nazwisko oraz numer telefonu. Na domiar złego, dane osobowe okazały się częściowo błędne. Dawid Pach natychmiast rozpoczął żmudne przeszukiwanie policyjnych systemów informatycznych. Dzięki swojemu doświadczeniu zawodowemu, wkrótce ustalił nazwisko i adres potrzebującego. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, nikogo niestety tam nie zastali. Dyżurny konsekwentnie starał się dotrzeć do mężczyzny i regularnie próbował dodzwonić.

Rozmowa, która uratowała życie...
Mężczyzna w końcu odebrał. Był bardzo wycofany i apatyczny. Odpowiadał półsłówkami i nie chciał powiedzieć gdzie dokładnie się znajduje. Na przemian przyznawał, że jest mu obecnie wyjątkowo ciężko, a po chwili wszystkiemu zaprzeczał. Dawid Pach, wykorzystując swoją empatię, udzielił mu wsparcia i zyskał zaufanie. Nie dość, że pomógł mężczyźnie przetrwać najgorsze chwile, to jeszcze nakłonił go do przejścia w bezpieczne miejsce, gdzie po kilku minutach przyjechał patrol Policji oraz zespół pogotowia ratunkowego. Po wstępnych badaniach został przewieziony do szpitala.

Praca na stanowisku dowodzenia wymaga nie tylko ogromnej wiedzy i rozległych kompetencji. Potrzeba jeszcze niezwykłej empatii, zrozumienia i otwartości na drugiego człowieka. Żeby uratować człowieka potrzebna jest czasem szczera, bliska rozmowa.

Pamiętajmy, że sytuacje kryzysowe są przemijające. Można zapobiec tragedii, szybko wzywając pomoc. Jeśli widzimy, że ktoś z naszych bliskich jest przygnębiony, zapytajmy jak możemy mu pomóc. Okażmy mu troskę i zainteresowanie. Traktujmy poważnie wszystkie nasze obserwacje i nie zostawiajmy osoby w kryzysie psychicznym samej. Jeśli dzieję się coś bardzo niepokojącego i domyślamy się, że życie takiej osoby może być zagrożone, zadzwońmy pod numer alarmowy 112. Przekażmy służbom lokalizację, w której znajduje się potrzebujący pomocy. Wiedzmy, że w takich sytuacjach czas ma decydujące znaczenie.

Bezpłatne numery pomocowe:

  • 800 70 2222 całodobowy, Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym
  • 800 12 12 12 całodobowy, Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
  • 116 111 całodobowy, Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
  • 116 123 całodobowy, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych
  • 112 numer alarmowy w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia
  • Dyżurny podczas pracy
  • Dyżurny podczas pracy
Powrót na górę strony