Zatrzymany za śmiertelne ugodzenie 28 – latka
Policjanci z Gdyni zatrzymali 48 – latka podejrzewanego o ugodzenie ostrym narzędziem mężczyzny, który w wyniku doznanych ran zmarł na miejscu zdarzenia. Zatrzymany usłyszał już zarzuty zabójstwa, a decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Za popełnione przestępstwo może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności
Policjanci z Gdyni zatrzymali 48 – latka podejrzewanego o ugodzenie ostrym narzędziem mężczyzny, który w wyniku doznanych ran zmarł na miejscu zdarzenia. Zatrzymany usłyszał już zarzuty zabójstwa, a decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Za popełnione przestępstwo może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W niedzielę wieczorem, kilkanaście minut po godzinie 20:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gdyni otrzymał telefoniczną informację, że w Gdyni Redłowie w okolicach przystanku MZK przy Al. Zwycięstwa doszło do szarpaniny dwóch mężczyzn. Z relacji naocznych świadków wynikało, że jeden z nich ugodził ostrym narzędziem drugiego po czym uciekł.
Niezwłocznie na miejsce został skierowany patrol będący najbliżej wskazanej lokalizacji. Na miejscu policjanci ustalili świadków zdarzenia, którzy opisali przebieg zajścia i wygląd sprawcy. Pomoc pokrzywdzonemu udzielała załoga pogotowia ratunkowego. Funkcjonariusze znając wygląd sprawcy rozpoczęli przeszukanie pobliskiego terenu. Sprawdzali ulice, którymi mógł się oddalać z miejsca przestępstwa oraz miejsca gdzie mógł się ukryć. W trakcie tych czynności, kilkaset metrów od rejonu gdzie doszło do szarpaniny zatrzymali 48 – letniego mieszkańca Gdyni odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Mężczyzna na widok policjantów próbował uciekać lecz mundurowi udaremnili mu ucieczkę.
W trakcie zatrzymania 48 – latek był nietrzeźwy, z jego wypowiedzi wynikało, że to on był sprawcą przestępstwa. Pokrzywdzony 28 – letni mieszkaniec Gdyni pomimo natychmiastowej pomocy medycznej, w wyniku poniesionych ran, które skutkowały krwotokiem wewnętrznym zmarł na miejscu zdarzenia.
Zatrzymany wczoraj usłyszał zarzut zabójstwa, a sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwo może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. W trakcie przesłuchania podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa lecz potwierdził, że to on zadał pokrzywdzonemu ciosy nożem, wskazał również, że znał pokrzywdzonego, a do szarpaniny doszło podczas spontanicznego spotkania. Motywy działania sprawcy będą dokładnie wyjaśniane podczas prowadzonego śledztwa.