Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Gdyni

Dzięki szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej, profesjonalizmowi, determinacji i zaangażowaniu pomorskich policjantów wszystkich pionów, których codziennie wspierali policjanci z całej Polski oraz żandarmi wojskowi, strażnicy leśni, wojskowi, strażacy ujawniono zwłoki 44-letniego mężczyzny podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Trudny i rozległy teren morenowych wzgórz był bardzo wymagający. Mimo pogody i trudno dostępnego terenu poszukiwania nie zostały przerwane nawet na minutę. Kilkukrotnie przeszukany został teren blisko 8 tysięcy hektarów. Do działań zaangażowano policyjne i wojskowe śmigłowce oraz wszelkie możliwe środki, które były niezbędne do znalezienia mężczyzny. W piątek dowódcy operacji zdecydowali o zawężeniu poszukiwań do 2 hektarów w rejonie zbiornika wodnego Lepusz, to w nim znaleziono ciało 44-letniego mężczyzny. Zwłoki decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku dziękuje wszystkim funkcjonariuszom zaangażowanym w poszukiwania za ich determinację i profesjonalizm.

Policjanci z Komisariatu Policji w Gdyni – Chyloni zatrzymali 22-latka, który miał przy sobie narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Uczniowie z V Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni odwiedzili gdyńską komendę i spotkali się z policjantkami, które opowiedziały, jak wygląda służba policjantów na różnych stanowiskach i zachęcały do założenia munduru w przyszłości. Podczas spotkania licealiści zobaczyli stanowisko dowodzenia.

Kryminalni oraz wydział prewencji do spraw nieletnich z komisariatu na Oksywiu dzięki własnym ustaleniom operacyjnym i przeprowadzonymi działaniami dotarli do podejrzanych, którzy dokonywali kradzieży z włamaniem do samochodów. Cztery osoby nieletnie wpadły w ręce operacyjnych na terenie Gdyni. Usłyszeli, zarzuty teraz ich sprawą zajmie się sąd rodzinny.

36-latek wracając do domu, zasnął w prowadzonym przez siebie samochodzie. Policjanci szybko wyjaśnili, że powodem zmęczenia było 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz kierowcy mogą grozić nawet 2 lata więzienia.

Policjant z komisariatu na Chyloni rozpoznał poszukiwanego mężczyznę w jednym z budynków mieszkalnych w Gdyni. Okazało się, że 33-latek poszukiwany był do odbycia 10 miesięcy kary pozbawienia wolności za przestępstwo oszustwa. Dzięki czujności mundurowego i podjętej przez niego interwencji mężczyzna najbliższe miesiące spędzi w więziennej celi.

1 listopada, w dniu Wszystkich Świętych, należy spodziewać się zmian w organizacji ruchu drogowego w pobliżu gdyńskich cmentarzy. Aby skrócić czas oczekiwania w korkach oraz bezpiecznie dojechać do celu warto już teraz zapoznać się z wprowadzonymi zmianami. Apelujemy o bezwzględne stosowanie się do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń oraz zwrócenie szczególnej uwagi na pieszych uczestników ruchu.

Policjanci z gdyńskiej komendy zorganizowali i przeprowadzili debatę społeczną w WSAiB przy ul. Kieleckiej, która nawiązywała do obszaru: „Uzależnienia – narkotyki, nowe narkotyki”. W czasie dyskusji między innymi omówiono zagrożenia wynikające z zażywania narkotyków, dopalaczy i środków odurzających. Uczestnicy dzielili się swoimi spostrzeżeniami i zadawali pytania w kontekście omawianego zagadnienia.

Kryminalni z komisariatu na Oksywiu po pożarze hali produkcyjno-magazynowej przy ul. Unruga w Gdyni podczas jej przeszukania ujawnili produkcję narkotyków. Dzięki skutecznej pracy policjantów do sprawy został zatrzymany 30-letni mieszkaniec Rumi. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzuty za posiadanie znacznych ilości narkotyków i usiłowanie ich wytwarzania oraz ich przerabiania w znacznych ilościach. Za tego typu przestępstwa grozi kara 12 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj funkcjonariusze z Chyloni pojechali na interwencje, podczas której zatrzymali 28-letniego mieszkańca Gdyni za kradzież perfum w jednej z drogerii na prawie 2,3 tys. zł. Jak się, okazało to nie koniec kłopotów złodzieja, ukrywał narkotyki w ustach.